Po prostu PBF. Możesz się wcielić w jedną z wielu postaci...
- Nie ma za co - oznajmiła białowłosa, kładąc zwierzę na ziemi. - Ale jeśli cię znajdą będę w kłopotach. Nie martwiłabym się o to, gdyby nie moja matka... Rozumiesz, nie? - powiedziała, prostując się.
- A teraz zmykaj. I nie zdradź się. Możesz mnie kiedyś odwiedzić, ale dopiero, gdy sprawa nieco ucichnie. Pewnie przez kilka najbliższych dni będą penetrować moje mieszkanie, więc nie przychodź, okej?
Offline
- Wiesz... Mam taką zasadę, że niczego nie obiecuję... Nie mam zamiaru jej łamać... Mogę powiedzieć 'może', ale nie 'na pewno'... - powiedziała dziewczyna, uśmiechając się smutno. Zawiał lekki wiatr. Przez tę krótką chwilę bawił się długimi włosami dziewczyny i pomarańczową sierścią wydry.
- No nic... Ja muszę wracać... - dodała, odwracając się.
Offline
- Tak... Do zobaczenia... - szepnęła dziewczyna, udając się w stronę domu. Powoli zbliżała się zima, ale póki co, jeszcze cala jesień przed nią. Nienawidziła pór roku. Bo było albo za zimno albo za ciepło... Zawsze coś i nigdy idealnie... Ale cóż... Takie życie...
Offline
Niebiesko ruda kocica zaczaiła się za jednym z bloków. Kiedy zauważyła białowłosą i wydrę, która później zaczęłąwchodzić do bloku wychyliła się i złapała ją za jeden z dwóch ogonów :
- Uważaj! Tu się nie wchodzi! - synknęła i zaniosła ją do starego bloku
Offline